Gdzie wydobywa się złoto
Złoto od tysięcy lat fascynuje ludzkość jako symbol bogactwa, władzy i piękna. Ten cenny metal szlachetny jest nie tylko ozdobą w postaci biżuterii czy gwarantem wartości dla inwestorów, ale przede wszystkim surowcem, który trzeba najpierw wydobyć z ziemi. Powszechnie wiadomo, że złoto nie rośnie na drzewach ani nie powstaje w fabrykach – trzeba je wydobywać z różnorodnych złóż rozsianych po całym świecie. W jakich zakątkach globu kryją się najbogatsze pokłady tego drogocennego kruszcu? Gdzie współcześnie funkcjonują największe kopalnie złota i jakie kraje przodują w jego produkcji? Niniejszy kompleksowy przewodnik odpowie na te pytania, prezentując globalną mapę złotonośnych regionów, opisując metody wydobycia złota, a także przybliżając sytuację w Polsce. Po drodze przyjrzymy się również wyzwaniom środowiskowym związanym z górnictwem złota oraz zastanowimy nad przyszłością tego sektora.
Najwięksi producenci złota na świecie
Aby zrozumieć, gdzie wydobywa się złoto na największą skalę, warto przyjrzeć się krajom wiodącym prym w produkcji tego metalu. Obecnie wydobycie złota koncentruje się w kilku państwach, które łącznie dostarczają znaczną część światowej produkcji. Poniżej przedstawiamy czołowych producentów złota na świecie wraz z charakterystyką ich przemysłu wydobywczego.
Chiny
Najludniejsze państwo świata od lat utrzymuje pozycję lidera w wydobyciu złota. Chiny nieprzerwanie od 2007 roku zajmują pierwsze miejsce na podium wśród producentów złota. W 2023 roku wydobycie chińskich kopalń wyniosło około 378 ton, co stanowiło ponad 10% globalnej produkcji. Złoto w Chinach pochodzi z licznych złóż rozsianych po całym kraju – największe znaczenie mają prowincje Shandong, Henan, Fujian i Liaoning, a w ostatnich latach także Guizhou i Yunnan. Działa tam wiele kopalni zarówno głębinowych, jak i odkrywkowych, eksploatujących złoża żyłowe związane często z innymi rudami (np. miedzi). Charakterystyczną cechą chińskiego przemysłu złotniczego jest dominacja rodzimych firm – wydobyciem zajmują się niemal wyłącznie przedsiębiorstwa z Chin, od małych kopalń po wielkie koncerny państwowe. Największym producentem jest państwowa korporacja China National Gold Group, a w światowej czołówce firm wydobywczych plasuje się także chiński gigant Zijin Mining. Szacuje się, że Państwo Środka dysponuje również jednymi z największych rezerw złota na świecie – geolodzy wskazują, że niewydobyte zasoby Chin ustępują jedynie bogactwu złóż Republice Południowej Afryki. Dzięki połączeniu bogatej bazy zasobów i intensywnej eksploatacji, Chiny odgrywają znaczącą rolę na rynku złota, zaspokajając znaczną część globalnego popytu.
Rosja
Federacja Rosyjska to drugi największy producent złota na świecie. W 2023 roku wydobycie złota w Rosji wyniosło około 322 ton, co dało temu krajowi około 9% udziału w globalnej produkcji. Bogate złoża złota rozmieszczone są na rozległych obszarach Syberii i Dalekiego Wschodu – szczególnie w regionach takich jak obwód irkucki (okolice miasta Bodajbo słynącego z historii poszukiwań złota), obwód magadański, Kraje Chabarowski i Krasnojarski, a także Jakucja. Złoża występują również w rejonie Uralu. Wiele z nich to złoża pierwotne (żyłowe) o wysokiej jakości rudy. Rosyjski sektor złotonośny jest zdominowany przez krajowe koncerny górnicze. Największym producentem jest firma Polyus, eksploatująca m.in. ogromną kopalnię Olimpiada na Syberii, która należy do najwydajniejszych na świecie. Do istotnych graczy należą także Polymetal International czy koncerny powiązane z wydobyciem innych surowców (np. Nornickel pozyskuje złoto jako produkt uboczny przy wydobyciu niklu). Rosja sukcesywnie zwiększała swoje wydobycie w ostatnich dekadach, jednak obecnie branża stoi przed wyzwaniami. Z jednej strony kraj dysponuje wciąż ogromnymi rezerwami złota i otwiera nowe projekty wydobywcze, z drugiej strony musi mierzyć się z ograniczeniami technologicznymi i rynkowymi. W wyniku napięć geopolitycznych i sankcji gospodarczych, rosyjscy producenci złota mają utrudniony dostęp do zachodnich rynków zbytu oraz nowoczesnych technologii wydobywczych. By zniwelować te bariery, Rosja rozwija współpracę z krajami azjatyckimi i w ramach ugrupowań takich jak BRICS. Nie zmienia to faktu, że rosyjskie kopalnie złota pozostają jednymi z najbardziej znaczących na świecie, a kraj ten odgrywa ważną rolę jako dostawca kruszcu na globalny rynek.
Australia
Australia od lat znajduje się w ścisłej czołówce producentów złota, zajmując obecnie trzecią pozycję na świecie. W roku 2023 australijskie kopalnie dostarczyły blisko 294 tony złota, co stanowiło około 8% światowej produkcji. Kontynent ten szczyci się przy tym największymi udokumentowanymi zasobami złota na świecie – geologowie szacują, że australijskie złoża przewyższają pod względem wielkości zasoby innych krajów. Wydobycie koncentruje się głównie w stanie Australia Zachodnia, skąd pochodzi ponad połowa krajowej produkcji. To właśnie tam znajdują się słynne obszary górnicze, takie jak okolice miasta Kalgoorlie z legendarną kopalnią Super Pit czy region Pilbara. Duże pokłady eksploatowane są również w Nowej Południowej Walii (np. rejon Cadia Valley), a także w Queensland i na Terytorium Północnym. Australijski przemysł złota charakteryzuje się obecnością zarówno rodzimych spółek, jak i globalnych korporacji górniczych. Działają tam m.in. firmy takie jak Newmont, Barrick Gold czy australijskie Northern Star Resources i Evolution Mining. Australię wyróżniają nowoczesne kopalnie odkrywkowe o wielkiej skali – rozległe, głębokie wyrobiska pozwalają na ekonomiczne wydobycie złóż o stosunkowo niskiej koncentracji złota. W ostatnich latach branża notuje wzrosty produkcji, czemu sprzyjały wysokie ceny złota na rynkach światowych oraz inwestycje w rozwój nowych projektów wydobywczych (planowane jest uruchomienie kolejnych kopalń, takich jak złoże Hemi w regionie Pilbara). Jednocześnie sektor boryka się z wyzwaniami – między innymi niedoborem wykwalifikowanej siły roboczej, rosnącymi kosztami operacyjnymi oraz okresowymi problemami klimatycznymi (np. susze i upały utrudniające pracę w kopalniach odkrywkowych). Mimo tych przeszkód Australia utrzymuje pozycję jednego z najważniejszych dostawców złota, a kruszec jest jednym z filarów australijskiego eksportu i przemysłu wydobywczego.
Kanada
Kanada zajmuje wysoką, czwartą pozycję wśród największych producentów złota na świecie. W 2023 roku wydobyto tam około 192 ton złota (ok. 5% produkcji globalnej). Złoto jest najcenniejszym surowcem górniczym Kanady – dla zobrazowania, wartość krajowej produkcji złota w 2023 roku sięgnęła około 15 miliardów dolarów amerykańskich. Większość złota w Kanadzie pochodzi z tarczy kanadyjskiej, przede wszystkim z prowincji Ontario i Quebec, które łącznie odpowiadają za blisko 70% krajowego wydobycia. Znaczącym obszarem wydobycia jest także region Jukonu na północnym zachodzie – to tam pod koniec XIX wieku wybuchła słynna gorączka złota nad Klondike, a i współcześnie działa kilka kopalń złota. W Kanadzie funkcjonuje wiele nowoczesnych kopalń zarówno odkrywkowych, jak i podziemnych. Do największych należą m.in. kopalnia Canadian Malartic oraz Detour Lake w Quebecu i Ontario (zarządzane przez firmę Agnico Eagle Mines). Swoje projekty realizują tam także inne czołowe spółki jak Barrick Gold, Kinross Gold czy Newmont. Kanadyjski sektor wydobywczy cechuje się stabilnym rozwojem – w ostatniej dekadzie produkcja złota systematycznie rosła. Wysokie ceny kruszcu zachęcają do inwestycji w poszukiwanie nowych złóż, choć branża stoi również przed wyzwaniami, takimi jak rosnące koszty eksploracji czy przedłużające się procedury uzyskiwania pozwoleń środowiskowych. Coraz większą wagę przykłada się do standardów ESG (działań na rzecz środowiska, społeczeństwa i ładu korporacyjnego) – Kanada, podobnie jak Australia czy USA, stara się łączyć korzyści ekonomiczne płynące z górnictwa ze zrównoważonym podejściem i ochroną przyrody. Złoża złota w Kanadzie pozostają obfite, a dzięki bogactwu geologicznemu tarczy kanadyjskiej kraj ten ma szansę utrzymać znaczącą rolę w światowym wydobyciu złota przez wiele kolejnych lat.
Stany Zjednoczone
Stany Zjednoczone Ameryki, będące piątym co do wielkości producentem złota, w 2023 roku wydobyły ok. 167 ton tego kruszcu (niecałe 5% udziału w rynku światowym). Wydobycie złota w USA koncentruje się geograficznie przede wszystkim w stanie Nevada – około 70% złota pochodzi właśnie z tamtejszych kopalń położonych na obszarze bogatym w złoża złotonośne (tzw. Carlin Trend). W Nevadzie operuje m.in. wielka spółka Nevada Gold Mines (wspólne przedsięwzięcie gigantów Barrick Gold i Newmont), kontrolująca szereg odkrywkowych i podziemnych kopalń należących do najbardziej wydajnych na świecie. Drugim istotnym regionem jest Alaska, gdzie działają kopalnie takie jak Fort Knox czy Pogo. Mniejsze ilości złota wydobywa się również w innych stanach (m.in. Arizona, Kolorado czy Dakota Południowa), ale na tle Nevady ich znaczenie jest niewielkie. Historia górnictwa złota w USA sięga XIX wieku – słynne gorączki złota, jak Kalifornia w 1849 roku czy Klondike na Jukonie (wówczas terytorium Kanady, ale przyciągająca wielu amerykańskich poszukiwaczy), ugruntowały pozycję USA jako ważnego dostawcy złota już w XIX stuleciu. Współcześnie wydobycie w Stanach Zjednoczonych ustabilizowało się na relatywnie stałym poziomie, choć od około 2017 roku obserwowano pewien spadek produkcji. Przyczyniły się do tego wyczerpywanie najbogatszych złóż oraz czasowe zahamowanie prac wskutek pandemii w 2020 roku. Mimo spadku, branża złotonośna USA pozostaje istotna – kraj ten posiada jeszcze znaczne rezerwy złota w ziemi, a wysokie ceny zachęcają do ponownej aktywizacji wydobycia na niektórych obszarach. Ciekawostką jest fakt, że w Stanach Zjednoczonych duży udział w podaży złota ma recykling i odzysk złota z elektroniki czy biżuterii, co częściowo uzupełnia krajowe zapotrzebowanie. Amerykańskie kopalnie muszą też spełniać surowe normy środowiskowe, przez co przemysł górniczy w USA należy do bardziej zaawansowanych technologicznie i odpowiedzialnych w zakresie ekologii. Stany Zjednoczone, choć dziś nie dominują już tak jak niegdyś niektóre inne kraje, wciąż odgrywają znaczącą rolę na rynku złota i mogą poszczycić się nowoczesnym podejściem do wydobycia tego cennego metalu.
Ghana
Ghana wyróżnia się jako największy producent złota na kontynencie afrykańskim i jeden z czołowych na świecie (zajmuje obecnie ok. 6. miejsce globalnie). Roczna produkcja tego 35-milionowego kraju sięga około 130–135 ton złota, co stanowi ok. 4% udziału w rynku światowym. Najzasobniejsze złoża znajdują się w południowej części Ghany – region ten uchodzi za jedno z najbardziej obiecujących miejsc pod względem odkryć nowych złóż złota na świecie. Górnictwo złota odgrywa ogromną rolę w gospodarce Ghany, stanowiąc około 5% PKB i przynosząc przeszło 90% wpływów z eksportu surowców mineralnych kraju. W Ghanie funkcjonują łącznie dziesiątki kopalń złota, zarówno dużych, przemysłowych zakładów, jak i tysięcy drobnych, często nielegalnych stanowisk wydobywczych. Wśród największych kopalń wymienić można Obuasi (należącą do koncernu AngloGold Ashanti), Tarkwa (eksploatowaną przez Gold Fields) czy kopalnie Ahafo i Akyem (zarządzane przez Newmont). Działają tu także inwestorzy kanadyjscy, jak Kinross Gold (kopalnia Chirano) czy współpracujący z lokalnymi podmiotami Asanko Gold. Władze Ghany starają się porządkować sektor wydobywczy – problemem pozostaje rozpowszechnione górnictwo rzemieślnicze (tzw. galamsey), które często odbywa się poza prawem, powodując szkody środowiskowe i społeczne. W 2014 roku zaostrzono prawo górnicze, wprowadzając surowe kary za nielegalne wydobycie złota, co miało na celu ograniczenie procederu i zachęcenie drobnych poszukiwaczy do legalnej działalności. Ghana zawdzięcza swój sukces w branży złota stabilnym warunkom inwestycyjnym, bogatym złożom oraz długoletniej tradycji górniczej. Kraj ten stał się afrykańskim „złotym gigantem”, wyprzedzając pod względem produkcji nawet Republikę Południowej Afryki.
Meksyk
Meksyk od stuleci kojarzony jest ze złotem – już w czasach kolonialnych hiszpańscy konkwistadorzy eksploatowali tutejsze bogate złoża, przyczyniając się do powstania legend o niezwykłych skarbach Nowego Świata. Obecnie Meksyk pozostaje w ścisłej światowej czołówce wydobycia złota, z roczną produkcją rzędu 130 ton (podobnie jak Ghana). Na terenie kraju działa ponad 80 kopalń złota, rozlokowanych w różnych stanach. Najwięcej kruszcu wydobywa się w stanie Guerrero – znajduje się tam duża kopalnia El Limón-Guajes (kombinat odkrywkowo-podziemny), która jest jednym z liderów produkcji. Znaczący udział mają również kopalnie Herradura, Peñasquito czy Mulatos. Ciekawostką jest fakt, że około 3/4 koncesji górniczych w Meksyku znajduje się w rękach firm kanadyjskich – branża wydobywcza jest tam silnie powiązana z kapitałem zagranicznym z Kanady. Największa kopalnia złota – wspomniana El Limón-Guajes – należy do kanadyjskiej spółki Torex Gold Resources, zaś kopalnię Mulatos prowadzi inna firma z Kanady, Alamos Gold. Meksykański sektor złota w ostatnich latach przechodzi zmiany mające na celu poprawę warunków pracy górników oraz ochronę środowiska. Rząd wprowadził reformy prawne regulujące przyznawanie licencji, zachęcające do inwestycji i jednocześnie ograniczające proceder nielegalnego wydobycia. Pomimo wyzwań, takich jak kwestie bezpieczeństwa w regionach górniczych czy potrzeba unowocześniania technologii, Meksyk utrzymuje pozycję jednego z największych producentów złota. Kruszec ten odgrywa ważną rolę w eksporcie kraju, dołączając do tradycyjnych bogactw Meksyku jak ropa naftowa czy srebro.
Kazachstan
Kazachstan, leżący w Azji Środkowej, dołączył w ostatnich latach do grona największych producentów złota na świecie, z wydobyciem szacowanym również na około 130 ton rocznie. Kraj ten posiada bogate złoża złota rozsiane w różnych regionach – szczególnie zasobne są niektóre obszary północnego Kazachstanu. Największą kopalnią złota jest tam Altyntau Kokshetau (złoże Wasilkowskoje) położona na północy kraju, która w 2022 roku wyprodukowała około 12 ton złota. Głównym graczem branży jest firma Kazzinc (należąca do grupy Glencore), będąca jednym z czołowych producentów metali w kraju. Na terenie Kazachstanu operują także inne spółki – zarówno rodzimy, jak i zagraniczne – jednak sektor ten jest w znacznym stopniu nadzorowany przez państwo. Wydobycie złota w Kazachstanie dynamicznie rosło w ostatniej dekadzie, co uczyniło z niego ważny element gospodarki narodowej i istotne źródło dochodów z eksportu. W kontekście globalnym kazachskie złoto pojawiało się w analizach ze względu na gwałtowny wzrost jego eksportu do Szwajcarii i Wielkiej Brytanii po 2021 roku. Niektórzy eksperci sugerują, że część tego złota może pochodzić z Rosji, która po objęciu sankcjami szukała pośredników w handlu kruszcem – Kazachstan stał się jednym z takich kanałów transferu. Niezależnie od tych spekulacji, Kazachstan umocnił swoją pozycję na rynku złota. Władze kraju starają się przy tym zapewnić zrównoważony rozwój sektora, dążąc do równowagi między intensywną eksploatacją bogactw naturalnych a ochroną interesów społecznych i środowiskowych.
Uzbekistan
Uzbekistan to kolejny istotny gracz na mapie światowego wydobycia złota. Kraj ten produkuje rocznie około 110–120 ton złota, co plasuje go w pierwszej dziesiątce globalnych producentów. Sercem uzbeckiego sektora złota jest ogromna kopalnia Muruntau położona na pustynnych obszarach w Navoiy (Nawojewskiej) części kraju. Muruntau, eksploatowana od 1967 roku, należy do największych odkrywkowych kopalni złota na świecie – jej rozległy krater jest widoczny nawet z kosmosu. Za wydobycie odpowiada głównie państwowa spółka Navoi Mining and Metallurgical Company (NMMC), która kontroluje większość kopalń i zakładów przetwarzania złota w Uzbekistanie. Przemysł wydobywczy złota ma duże znaczenie dla gospodarki Uzbekistanu, a metal ten stanowi jeden z ważnych towarów eksportowych kraju. W 2023 roku głównymi odbiorcami uzbeckiego złota były Szwajcaria, Wielka Brytania oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie – państwa te zakupiły miliardowe ilości kruszcu. W ostatnich latach Uzbekistan wprowadził reformy prawne i ekonomiczne mające na celu unowocześnienie branży i przyciągnięcie zagranicznych inwestycji. Liberalizacja przepisów górniczych oraz wysiłki włożone w ograniczenie przemytu złota (tzw. „brudnego” złota) przynoszą efekty: sektor wydobywczy staje się bardziej przejrzysty i wydajny. Uzbekistan, choć wciąż opiera swoją gospodarkę głównie na rolnictwie (zwłaszcza na uprawie bawełny), coraz mocniej stawia na rozwój wydobycia surowców mineralnych. Złoto odgrywa w tym procesie wiodącą rolę, a Uzbekistan umacnia pozycję jednego z największych dostawców złota w regionie azjatyckim.
Republika Południowej Afryki
Republika Południowej Afryki (RPA) była przez większość XX wieku niekwestionowanym liderem wydobycia złota na świecie. Historycznie kraj ten dostarczył około 40% całego wydobytego w dziejach ludzkości złota – ogromne złoża Witwatersrand wokół Johannesburga stanowiły prawdziwe serce światowego górnictwa złota. Jeszcze w 2006 roku RPA produkowała około 272 tony złota rocznie, jednak od tego czasu nastąpił dramatyczny spadek. Obecnie wydobycie ustabilizowało się na poziomie ok. 100 ton rocznie, co wciąż czyni ten kraj jednym z większych producentów, ale już poza pierwszą piątką rankingu. Przyczyn spadku jest wiele: wyczerpywanie się najbogatszych partii złóż, konieczność schodzenia z eksploatacją na coraz większe głębokości (kopalnie w RPA należą do najgłębszych na świecie – np. Mponeng sięga ponad 4 km w głąb ziemi), rosnące koszty energii i pracy, a także zaostrzone przepisy bezpieczeństwa ograniczające tempo wydobycia. Pomimo tych wyzwań, przemysł złotniczy w RPA nadal funkcjonuje – duże znaczenie ma m.in. koncern Harmony Gold, który przejął część historycznych kopalń, oraz firmy takie jak Gold Fields czy AngloGold Ashanti (choć ta ostatnia przeniosła siedzibę poza RPA). RPA zmaga się też z problemami społecznymi i środowiskowymi wynikającymi z długiej historii intensywnej eksploatacji złota. Tereny po dawnych kopalniach bywają zdegradowane, hałdy odpadów zawierają toksyczne substancje, a w rejonie Johannesburga dochodzi do nielegalnego wydobycia przez tzw. zama zamas (górników działających na własną rękę w opuszczonych wyrobiskach). Mimo wszystko Republika Południowej Afryki nadal posiada znaczne rezerwy złota – szacuje się, że w jej ziemi może wciąż zalegać kilkadziesiąt tysięcy ton niewydobytego kruszcu. Jeśli warunki ekonomiczne na to pozwolą, możliwy jest częściowy renesans wydobycia w przyszłości. Niemniej obecnie Afryka Zachodnia (na czele z Ghaną) przejęła rolę głównego złotego regionu kontynentu, a RPA pozostaje ważnym, choć już nie dominującym graczem na rynku złota.
Peru
Peru jest jednym z największych producentów złota w Ameryce Południowej i zajmuje miejsce w czołowej dziesiątce światowej. Rocznie wydobywa się tam około 120–130 ton złota. Kraj ten obfituje w złoża zlokalizowane głównie w Andach oraz na przedgórzu amazońskim. W północnym Peru działała przez lata słynna kopalnia Yanacocha, zaliczana niegdyś do największych kopalni złota na świecie (położona na wysokości ok. 3500 m n.p.m., w regionie Cajamarca). Inne duże kopalnie to m.in. Pierina czy Lagunas Norte. Złoto jest dla Peru jednym z filarów eksportu – wraz z miedzią i srebrem stanowi o potędze górnictwa tego kraju. Warte odnotowania jest jednak, że znaczna część wydobycia odbywa się poza oficjalnym obiegiem. W peruwiańskiej części Amazonii (region Madre de Dios i okolice) tysiące poszukiwaczy zajmują się prymitywnym wypłukiwaniem złota z aluwialnych osadów rzecznych. Takie nieformalne kopalnie przyczyniają się do wylesiania puszczy i zanieczyszczenia środowiska – użycie toksycznej rtęci do wydzielania złota powoduje skażenie wód i gleby. Rząd Peru stara się walczyć z nielegalnym wydobyciem, organizując akcje przeciwko dzikim górnikom oraz tworząc obszary chronione, jednak wysoka cena złota kusi wielu do kontynuowania tej działalności. Peru stoi więc przed wyzwaniem zachowania równowagi między dochodami z legalnego górnictwa a ochroną cennych ekosystemów Amazonii. Niemniej jego ugruntowana pozycja w światowej produkcji złota sprawia, że kraj ten pozostaje ważnym graczem w sektorze, łącząc bogactwo surowcowe z trudną walką o zrównoważony rozwój.
Indonezja
Indonezja, rozległy kraj wyspiarski w Azji Południowo-Wschodniej, również odgrywa znaczącą rolę w światowym wydobyciu złota. Roczna produkcja złota w Indonezji wynosi około 120–130 ton (dane z ostatnich lat), co plasuje ją w gronie dziesięciu największych producentów globu. Najwięcej złota pochodzi z indonezyjskiej części Nowej Gwinei, a konkretnie z prowincji Papua. To właśnie tam znajduje się kopalnia Grasberg – jeden z najsłynniejszych i największych na świecie kompleksów górniczych, znany głównie z wydobycia miedzi, lecz będący zarazem ogromnym źródłem złota (jako produktu ubocznego wydobycia rud miedzi). Grasberg przez lata był zarządzany przez amerykańską firmę Freeport-McMoRan, obecnie jednak większościowy udział należy do indonezyjskiego państwowego przedsiębiorstwa górniczego. Poza Papuą, złoto wydobywa się także na innych wyspach Indonezji – na przykład kopalnia Batu Hijau na wyspie Sumbawa (również związana z rudami miedzi) czy mniejsze kopalnie na wyspie Halmahera i w innych regionach archipelagu. Indonezyjski sektor górniczy czerpie korzyści z bogactwa zasobów naturalnych, ale stoi też przed wyzwaniami, takimi jak zapewnienie odpowiedniej ochrony środowiska w rejonach tropikalnych lasów deszczowych czy konflikty społeczne związane z przemieszczaniem lokalnych społeczności w pobliżu terenów górniczych. Mimo to Indonezja zdołała wykorzystać swoje bogate złoża złota, by dołączyć do światowej czołówki. Złoto, obok ropy naftowej, gazu ziemnego i węgla, stało się ważnym surowcem eksportowym tego kraju, przyczyniając się do jego przychodów dewizowych.
Wydobycie złota w Polsce
Polska nie jest dziś potentatem w produkcji złota, jednak na przestrzeni dziejów również na ziemiach polskich poszukiwano i wydobywano ten cenny kruszec. Tradycja wydobywania złota w Polsce sięga średniowiecza – nasz kraj ma własne „złote legendy” i miejsca, które zasłynęły z eksploatacji złóż tego metalu. Choć obecnie udział Polski w globalnym wydobyciu złota jest śladowy, warto poznać zarówno historyczne, jak i współczesne aspekty polskiego górnictwa złota.
Historyczne wydobycie złota w Polsce
Najstarsze wzmianki o pozyskiwaniu złota na terenach Polski pochodzą z X wieku. Już w średniowieczu Dolny Śląsk był regionem znanym z występowania złóż złota. Pierwszym ośrodkiem górnictwa złota było Złoty Stok – miejscowość u podnóża Gór Złotych (w obecnym województwie dolnośląskim, przy granicy z Czechami). Nazwa ta nie jest przypadkowa – przez stulecia wydobywano tam złotonośne rudy, a sam Złoty Stok stał się synonimem polskiego złota. Szacuje się, że od średniowiecza do XX wieku ze złóż w okolicach Złotego Stoku wydobyto łącznie ok. 15–16 ton czystego złota. Choć liczba ta może wydawać się skromna w porównaniu z dzisiejszymi możliwościami technologicznymi, należy pamiętać o prymitywnych metodach, jakimi dysponowali dawni górnicy, oraz ogromie pracy włożonej w pozyskanie każdego grama kruszcu. Innym ważnym historycznym ośrodkiem była Złotoryja – miasto, którego nazwa również wywodzi się od złota. Już w XII wieku przybywali tam górnicy (m.in. niemieccy osadnicy) w poszukiwaniu złota w okolicznych potokach i złożach aluwialnych. Złotoryja szczyci się mianem najstarszego miasta w Polsce założonego na prawie górniczym (otrzymała je w 1211 roku). Do dziś w Złotoryi kultywuje się tradycje płukania złota – organizowane są nawet mistrzostwa w tej dyscyplinie, na pamiątkę dawnych sposobów pozyskiwania kruszcu z osadów rzecznych. W złotonośne rejony obfitował też obszar dzisiejszego Legnicko-Głogowskiego Okręgu Miedziowego – nim odkryto tam bogate złoża miedzi, miejscowa ludność od wieków znajdowała w rzekach drobiny złota. Ogółem Dolny Śląsk, z uwagi na swoją skomplikowaną budowę geologiczną (m.in. obecność stref uskoków i hydrotermalnych żył kwarcowych), stanowił polskie zagłębie złotonośne. Poza Złotym Stokiem i Złotoryją, złoto wydobywano także m.in. w okolicach Lwówka Śląskiego, Głuchołaz oraz w Karkonoszach (rejon rzek Izery i Kwisy). Na przestrzeni wieków skala wydobycia wahała się w zależności od koniunktury i dostępnej technologii. Największy rozkwit dolnośląskich kopalń złota miał miejsce w późnym średniowieczu i renesansie, po czym w kolejnych stuleciach wydobycie stopniowo malało. Ostatnie tradycyjne kopalnie złota na Dolnym Śląsku zamknięto w XX wieku (kopalnia w Złotym Stoku zakończyła działalność w 1961 roku). Obecnie ślady dawnego górnictwa można oglądać w postaci sztolni, hałd i muzeów (np. Kopalnia Złota w Złotym Stoku udostępniona do zwiedzania).
Współczesne wydobycie złota w Polsce
Obecnie Polska nie posiada działających typowo „złotych” kopalń, a wydobycie złota ma charakter poboczny, odbywając się przy okazji eksploatacji innych surowców. Według danych Państwowego Instytutu Geologicznego, krajowe wydobycie złota wyniosło w 2019 roku ok. 674 kg (dla porównania: światowa produkcja złota liczona jest w tysiącach ton rocznie). Złoto w Polsce pozyskiwane jest przede wszystkim jako produkt uboczny przerobu rud miedzi. Największy polski producent miedzi i srebra, koncern KGHM Polska Miedź, odzyskuje złoto ze złóż miedzi eksploatowanych w Legnicko-Głogowskim Okręgu Miedziowym (kopalnie Lubin, Polkowice-Sieroszowice, Rudna). W koncentracie miedzi z tych kopalń znajdują się domieszki metali szlachetnych, w tym złota, które są następnie odzyskiwane w procesach hutniczych. Dzięki temu KGHM pozyskuje rocznie około 700–800 kg złota – jest to wprawdzie ilość stanowiąca mniej niż promil światowej produkcji, ale w skali finansowej wciąż znacząca (przy obecnych cenach odpowiada to kilkudziesięciu milionom dolarów rocznie). Perspektywy na uruchomienie w Polsce dedykowanej kopalni złota są ograniczone, choć od czasu do czasu pojawiają się informacje o potencjalnych nowych złożach. Geolodzy szacują, że w dorzeczach rzek Izery, Kwisy i Bobru na Dolnym Śląsku może zalegać jeszcze ok. 300–350 ton złota w aluwialnych osadach i złożach rozsianych. Kilka firm poszukiwawczych uzyskało nawet koncesje na poszukiwanie złota w tych rejonach w ostatnich latach. Na razie jednak nie rozpoczęto tam przemysłowego wydobycia – pozostaje pytanie, czy zgromadzony tam kruszec występuje w wystarczającym stężeniu, by wydobycie opłacało się ekonomicznie. Warte podkreślenia jest także, że w przeszłości na terenie Polski bywały znajdowane samorodki złota (np. tzw. „złoto błyszczące” znajdowane w piaskach rzecznych), jednak były to znaleziska sporadyczne. Obecnie osoby zainteresowane poszukiwaniem złota działają raczej w formie hobby – istnieją kluby poszukiwaczy i odbywają się zawody w płukaniu złota, podtrzymujące tradycje dawnych poszukiwaczy. Polska nie odgrywa obecnie znaczącej roli na mapie światowego wydobycia złota, ale historia i geologia naszego kraju przypominają, że i tu ziemia kryje złocisty blask, choć dostęp do niego jest ograniczony i trudny.
Rodzaje złóż złota
Złoża złota występują w przyrodzie w rozmaitych formach geologicznych. Ogólnie można podzielić je na dwa główne typy:
1. Złoża pierwotne (żyłowe) – Są to złoża ukryte w twardych skałach macierzystych. Złoto występuje tam najczęściej w postaci drobnych ziaren lub inkluzji w minerałach takich jak kwarc, piryt czy inne siarczki. Takie żyły kwarcowe ze złotem powstawały wskutek procesów hydrotermalnych głęboko pod powierzchnią ziemi. Złoża żyłowe często towarzyszą również złożom innych metali – złoto bywa domieszką w rudach miedzi, srebra czy arsenu. Wydobycie złota z złóż pierwotnych wymaga drążenia szybów lub odkrywkowego usuwania skały i przemiału rudy, aby uwolnić drobinki złota. Większość największych kopalń świata opiera się właśnie na złożach pierwotnych, gdzie złoto trzeba wydobyć z głębi skał.
2. Złoża wtórne (aluwialne) – Złoża te powstają na skutek erozji i przemieszczania się złota z pierwotnych źródeł. W ciągu milionów lat wiatr i woda wykruszały złotonośne żyły, a drobinki złota były transportowane z nurtem rzek i potoków. Osadzały się następnie w korytach rzek, na brzegach i w deltach, tworząc złoża aluwialne (nuggety i płatki złota zmieszane z piaskiem i żwirem rzecznym). Takie złoto rzeczne było często pierwszym, które ludzie nauczyli się pozyskiwać – wystarczyło płukać piasek w misie, by znaleźć błyszczące okruchy. Przykładem słynnego złoża aluwialnego jest Klondike w Kanadzie, gdzie pod koniec XIX wieku rozegrała się gorączka złota. W Polsce również występują złoża aluwialne – np. w Sudetach płukano złoto z potoków (Złotoryja, okolice Karkonoszy). Współcześnie złoża wtórne są rzadziej eksploatowane na skalę przemysłową (łatwo dostępne kruszce zostały dawno wybrane), ale nadal działają kopalnie rzeczne, a w krajach rozwijających się wielu ludzi para się chałupniczym płukaniem złota z piasku.
Oba typy złóż mają istotne znaczenie, jednak to złoża pierwotne dostarczają większości złota na rynek. Właśnie w nich znajdują się olbrzymie koncentracje złota, choć często ukryte głęboko pod ziemią. Z kolei złoża aluwialne odegrały ogromną rolę historyczną i kulturową, napędzając wiele słynnych gorączek złota i kształtując legendy poszukiwaczy. Współczesne górnictwo skupia się głównie na złożach pierwotnych, ale wiedza o złożach aluwialnych wciąż jest cenna – choćby dla poszukiwaczy samorodków czy geologów badających pochodzenie złota w danym regionie.
Metody wydobycia złota
Proces wydobycia złota obejmuje zarówno prace górnicze, jak i późniejszą obróbkę urobku w celu wyodrębnienia czystego metalu. Sposób pozyskiwania złota zależy w dużej mierze od rodzaju złoża i jego położenia:
- Kopalnie głębinowe: Jeśli złoże złota znajduje się głęboko pod ziemią (złoża żyłowe), zakłada się tradycyjną kopalnię podziemną. Drąży się szyby i tunele do pokładów rudy, a następnie wydobywa urobek na powierzchnię. To metoda pracochłonna i kosztowna, wymagająca odpowiedniej wentylacji, zabezpieczeń i sprzętu górniczego. Przykładem są południowoafrykańskie kopalnie w Witwatersrand sięgające kilku kilometrów w głąb ziemi.
- Kopalnie odkrywkowe: W przypadku złóż położonych płycej stosuje się metodę odkrywkową. Polega ona na zdejmowaniu nadkładu (warstw skał i ziemi przykrywających złoże) za pomocą ciężkiego sprzętu i tworzeniu wielkiego wyrobiska – odkrytego kamieniołomu. Kopalnie odkrywkowe sprawdzają się, gdy złoże jest rozległe i blisko powierzchni. Olbrzymie zwałowarki, koparki i ciężarówki wywożą tysiące ton urobku dziennie. Tak wydobywa się złoto m.in. w kopalniach takich jak Super Pit w Australii czy Muruntau w Uzbekistanie.
- Wydobycie aluwialne: Dotyczy złota osadzonego w żwirach rzecznych. Tradycyjną metodą jest płukanie – górnik nabiera miską lub rynienką piasek z dna potoku i potrząsa nią w wodzie, pozwalając lżejszym cząstkom odpłynąć, podczas gdy cięższe złoto osiada na dnie naczynia. Na większą skalę stosuje się śluzowanie (przepuszczanie urobku przez specjalne rynny wyłożone matami wychwytującymi złoto) oraz pogłębiarki ssące żwir z dna rzeki. Obecnie kopalnie rzeczne funkcjonują głównie w niektórych krajach tropikalnych i najczęściej są to przedsięwzięcia na małą skalę lub wręcz prace prowadzone przez niezależnych poszukiwaczy.
Gdy urobek zawierający złoto zostanie już wydobyty, zaczyna się kolejny etap – ekstrakcja złota z rudy. W przypadku złóż ubogich w metal stosuje się zazwyczaj przeróbkę chemiczną. Najpopularniejszą metodą jest ługowanie cyjankowe – skruszoną rudę złota poddaje się działaniu roztworu cyjanku, który rozpuszcza złoto. Powstały roztwór soli złota poddaje się następnie procesom odzyskiwania metalu (np. przez precypitację cynkiem lub elektrolizę). Proces ten, mimo kontrowersji środowiskowych, umożliwia efektywny odzysk nawet drobnych ilości złota z dużych mas urobku. Innymi technikami są metody separacji grawitacyjnej (wykorzystujące fakt, że złoto ma dużą gęstość – np. koncentratory odśrodkowe oddzielają ciężkie cząstki złota od lżejszych minerałów) czy amalgamacja z użyciem rtęci (historycznie powszechna, dziś stosowana rzadko ze względu na toksyczność).
W nowoczesnych kopalniach często łączy się różne metody, by osiągnąć optymalny efekt. Na przykład w kopalniach miedzi, gdzie złoto występuje jako domieszka, stosuje się flotację i elektrolizę miedzi, przy okazji odzyskując złoto i srebro z elektrolitu. Każda kopalnia dostosowuje techniki do specyfiki złoża – inne podejście wymagane jest w dżungli nad rzeką, inne w pustynnym odkrywkowym gigancie, a jeszcze inne w głębinowym labiryncie pod ziemią. Celem jednak zawsze jest to samo: oddzielenie cennego złota od bezwartościowej skały w jak najbardziej efektywny i opłacalny sposób.
Wpływ wydobycia złota na środowisko
Choć złoto jest symbolem bogactwa i ma niepodważalne znaczenie ekonomiczne, proces jego wydobycia potrafi odcisnąć silne piętno na środowisku naturalnym. Górnictwo złota wiąże się z szeregiem wyzwań ekologicznych:
- Zanieczyszczenie wód i gleb: Wydobycie i przeróbka złota często wymagają użycia niebezpiecznych substancji chemicznych. Klasycznym przykładem jest wykorzystywanie cyjanku sodu do ługowania rudy – jeśli roztwory cyjankowe przedostaną się do gleby lub wód gruntowych, mogą spowodować skażenie. Innym problemem jest stosowanie rtęci w prymitywnych metodach wydobycia (głównie przez drobnych poszukiwaczy w krajach rozwijających się). Rtęć służy do amalgamacji złota, lecz przedostając się do rzek i gleby, zatruwa ekosystemy i kumuluje się w łańcuchu pokarmowym. W rejonach Amazonii czy Afryki Zachodniej odnotowano poważne skażenia rtęcią związane z nielegalnym płukaniem złota.
- Odpady górnicze: Każda kopalnia złota generuje ogromne ilości odpadów skalnych. Są to zarówno skały płonne z odkrywki, które tworzą hałdy i zmieniają krajobraz, jak i tzw. odpady poflotacyjne (szlamy pozostałe po chemicznej obróbce rudy). Składowiska tych odpadów mogą być źródłem długotrwałego zanieczyszczenia – zawierają ciężkie metale (arsen, ołów, kadm) oraz odczyny chemiczne. Zdarzały się katastrofy, gdy pękały tamy zbiorników z odpadami górniczymi, uwalniając toksyczne substancje do rzek (np. słynny przypadek cyanidu w rumuńskim Baia Mare w 2000 roku dotknął również złotonośny przemysł).
- Degradacja ekosystemów i krajobrazu: Tworzenie kopalń (zwłaszcza odkrywkowych) wiąże się z usuwaniem roślinności, przekopywaniem gruntu i często wylesianiem na dużą skalę. W tropikalnych rejonach kopalnie złota przyczyniają się do niszczenia lasów deszczowych – np. w Peru, Brazylii czy Kongu niekontrolowane wydobycie wykarczowało znaczne połacie puszczy. Z kolei w suchych obszarach pył i odpady z kopalń mogą unosić się w powietrzu, wpływając na jakość powietrza i zdrowie ludzi. Ponadto intensywna eksploatacja złóż może obniżać poziom wód gruntowych i wpływać na lokalny klimat.
- Emisja gazów cieplarnianych: Przemysł wydobywczy jest energochłonny. Maszyny górnicze, przetwarzanie rudy w hutach i rafineriach – wszystko to pochłania wielkie ilości energii, często pochodzącej z paliw kopalnych. W efekcie sektor górnictwa złota dokłada swoją cegiełkę do emisji CO₂ i zmiany klimatu.
Świadomość tych problemów sprawia, że coraz większy nacisk kładzie się na zrównoważone praktyki w branży złota. Wiodące kraje wydobywcze (jak Kanada, Australia czy USA) wprowadzają rygorystyczne regulacje środowiskowe, a firmy górnicze inwestują w technologie minimalizujące negatywny wpływ na przyrodę (np. poprawa zabezpieczeń składowisk odpadów, rekultywacja terenów pogórniczych, recykling wody używanej w procesach technologicznych). Ponadto rośnie rola recyklingu złota – odzyskiwanie metalu z elektroniki, biżuterii czy złomów dentystycznych zmniejsza presję na wydobywanie nowych zasobów. Szacuje się, że znacząca część rocznej podaży złota pochodzi obecnie z recyklingu, co jest korzystne zarówno ekonomicznie, jak i ekologicznie. Mimo to, rozwój górnictwa złota w krajach o słabszych regulacjach nadal stanowi zagrożenie dla środowiska. Ważna jest edukacja społeczeństw, wprowadzanie międzynarodowych standardów oraz rozwój alternatywnych źródeł utrzymania dla społeczności uzależnionych od prymitywnego wydobycia. Tylko w ten sposób można pogodzić ludzką chęć pozyskiwania cennego kruszcu z koniecznością ochrony naszej planety.
Zasoby złota i przyszłość wydobycia
Powszechnie wiadomo, że zasoby złota na Ziemi są ograniczone – jest to dobro nieodnawialne, którego pewnego dnia może zabraknąć w złożach nadających się do eksploatacji. Czy jednak grozi nam rychłe wyczerpanie „złotych żył”? Prognozy w tym zakresie są różne.
Niektórzy analitycy wieszczą zbliżanie się tzw. peak gold, czyli szczytowego poziomu wydobycia złota, po którym produkcja zacznie nieuchronnie spadać. Według raportu banku Goldman Sachs sprzed kilku lat, znane rezerwy wydobywalnego złota mogłyby wyczerpać się w ciągu mniej niż 20 lat. Rzeczywistość jest jednak bardziej złożona – takie szacunki opierają się na obecnym stanie wiedzy geologicznej i zakładają brak nowych odkryć. Tymczasem branża górnicza nie ustaje w poszukiwaniu nowych złóż. W ostatnich latach dokonywano odkryć w różnych zakątkach świata (np. w Chinach, które obok RPA uchodzą za kraj o największych potencjalnych rezerwach złota, oraz w niebadanych dotąd regionach Afryki i Ameryki Południowej). Możliwe jest także, że postęp technologiczny umożliwi opłacalne wydobycie złota z ubogich rud czy z głębin morskich, co dziś jest nieopłacalne. Warto tu zauważyć, że oceany świata zawierają rozpuszczone w wodzie ogromne ilości złota – szacunki mówią nawet o kilkunastu milionach ton – jednak stężenie tego metalu jest tak niskie, iż nie istnieje obecnie ekonomicznie opłacalna metoda jego pozyskania z wody.
Według danych US Geological Survey znane globalne rezerwy złota pod ziemią wynoszą około 57 tysięcy ton (dane z 2023 roku). Dla porównania, szacuje się że we wszystkich dotychczas wydobytych zasobach znajduje się ok. 200 tysięcy ton złota – tyle kruszcu ludzkość wydobyła przez całą historię. Oznaczałoby to, że mniej więcej 3/4 całego złota będącego na Ziemi jest już wydobyte, a 1/4 czeka (być może) nadal w skałach. Trzeba jednak pamiętać, że statystyki te nie uwzględniają potencjalnych nieodkrytych złóż, które w przyszłości mogą powiększyć bazę rezerw.
Warto zauważyć, że niemal całe złoto wydobyte w historii wciąż jest w obiegu. Złoto nie ulega degradacji w użyciu – biżuteria może zostać przetopiona na sztabki, złom elektroniczny może zostać poddany recyklingowi. Szacuje się, że roczna podaż złota w ok. 25–30% pochodzi z recyklingu istniejących przedmiotów. Oznacza to, że nawet gdyby za kilkadziesiąt lat tempo wydobycia nowych złóż spadło, metal ten nie zniknie z rynku – będzie krążył w gospodarce w różnych formach.
Jak zatem wygląda przyszłość branży złota? Prawdopodobnie czeka nas stopniowa transformacja. W miarę wyczerpywania się łatwo dostępnych złóż, górnictwo złota może przenosić się w bardziej niedostępne regiony lub sięgać po mniej konwencjonalne źródła (jak wspomniane złoża morskie czy nawet – w bardzo odległej perspektywie – kosmiczne asteroidy bogate w metale szlachetne). Jednocześnie wzrośnie rola recyklingu oraz substytucji – tam gdzie to możliwe, inne materiały mogą zastępować złoto w funkcjach przemysłowych. Z punktu widzenia inwestorów i konsumentów oznacza to, że cena złota może z czasem rosnąć, ale raczej stabilnie niż skokowo. Złoto pozostanie cennym i poszukiwanym surowcem, jednak jego wydobycie będzie musiało dostosować się do nowych realiów. Ludzkość prawdopodobnie nigdy nie wydobędzie „całego złota” – zawsze pozostaną zasoby zbyt trudne do zdobycia lub leżące w chronionych obszarach. Niemniej historia uczy, że złoty blask nie gaśnie łatwo: nawet jeśli kiedyś kopalnie przycichną, nasza cywilizacja będzie korzystać z krążącego w obiegu złota jeszcze przez wiele stuleci.