Katastrofa hali namiotowej? Mój namiot kontra pierwszy śnieg.................Oczywisty Clickbait :-){
Opis: Cześć! Podobają Ci się moje materiały i chcesz wyrazić swoją wdzięczność możesz to zrobić wpłacając dowolną kwotę na poniższe dane. Najważniejsze jest to że chcesz to zrobić i możesz ale jest całkowicie w porządku jeśli nie chcesz lub nie możesz. Dziękuję w komentarzu jest wystarczającą formą wdzięczności.
Lucjan Żurek numer rachunku 49109016650000000065053740 - Santander Bank z dopiskiem "wsparcie". W tytule możesz umieścić swoje dane np. nazwę kanału wtedy...
Katastrofa hali namiotowej? Mój namiot kontra pierwszy śnieg.................Oczywisty Clickbait :-)
- Panie Lucjanie !
Mamy nadzieje, że jajecznica już zjedzona ;)
Dziekujemy za racjonalne podejście do tematu. Jako najwięksi sprzedawcy namiotów na Polskim rynku, wszystkim zalecamy:
1. Solidne przytwierdzenie namiotu do gruntu, poprawia to wytrzymałość konstrukcji na różne warunki atmosferyczne.
2. Zakup wzmocnionych konstrukcji, które w swoim wyposażeniu posiadają podpory dachu oraz metalowe linki naciągające konstrukcję. Dzięki temu przeciążenia konstrukcji rozkładają się, a dodatkowo stanowią one podparcie dla poszycia.
3. Jeżeli to mozliwe to demontaż namotu na okres zimowy lub regularne wykonywanie czynności redukujących obciążenie poszycia dachowego.
Zapraszamy do kontaktu
http://bit.ly/dascompany
Pozdrawiamy, zespół DasCompany !
A może też tu warto wejść
https://icomseo.pl/ , można zawsze zdobyć nową wiedzę.
- Cześć,
Podaj proszę wymiar namiotu i rodzaj konstrukcji.
- Miałem 2 takie i to się nie nadaje. Obydwa poleciały w kukurydzę do sąsiada.
- Witam Panie Lucjanie, jakie wrażenia po 3 miesiacach uzytkowania? Sniegi mieliśmy spore. Mam zamiar kupić identyczny namiot, czy Pan poleca czy jednak lepiej postawić "blaszak" pozdrawiam serdecznie.
- Aktor!😁👍
- Wiele lat temu straciłem tunel foliowy w rozmiarze 8 x 30 metrow. Był intensywny opad śniegu. Koło popołudnia z jednej strony śnieg się zsunął . Pomyślałem, że tak samo stanie się z drugiej. Wieczorem złapał mróz , pozostała część śniegu przymarzła. W nocy dosypało a rano nie było już tunelu. Po jakimś czasie znajomy mającu tunele powiedział, że wystarczyło spalić w środku kilka gazet. Gdybym o tym wiedział miałbym tunel. Pozdrawiam
- Jaki wymiar tego namiotu ?
- O matko bosska co tu się stało a no singou najeee....ło Heheh 👊👊👊
- A czemu nie blaszak? Albo wzmocnic betonem:)
- Witam,jaki namiot kupiłeś z PVC czy PE, jak ze skraplaniem wody na suficie?
- Może wygodniej byłoby odśnieżać z zewnątrz miotłą na długim dyszlu?
Kupując taki namiot dostaje się jakiś glejt potwierdzający spełnianie wymogów technicznych i użytkowych takiego wyrobu?
Sam śnieg to jedno zagrożenie, a na wietrze to może jeszcze odfrunąć.
- No i dopiero teraz uświadomiłem sobie jakie nie powodzenie mnie może spotkać przy przykryciu powstającej budowy , to chyba nie opłacalne , lepiej przeczekać
- Cześć Lucjan. Śnieg zimą? Nooo,przyroda wraca do normy :)
-Jajecznica pewnie wystygła ;)
- Hahahhahhahahaha a u mnie śniegu niet a na Podlasiu żyję
- W lecie będzie test palności poszycia ? a tak na poważnie to czy nie można pokryć namiotu jakimś środkiem hydrofobowym aby śnieg/lód miał utrudnione przywieranie i ciężar śniegu częściowo sam odśnieżał ?
- Zjadłeś jajecznicę? Ja od razu pomyślałem, że idealnie do odśnieżania nadają się wibracje. Są takie wibratory do płytek specjalne, jakby to jakoś sprzęgnąć z rurkami i wprowadzić w odpowiednie drgania, może śnieg by się wtedy samoistnie zsuwał.
Drugie, to pamiętam mojego kolegę jak był młody i jeździł pługiem. Dokładnie 206, ze spoilerami jak z WRC ( czyli dużo parapetów do zalegania śniegu ). Był też maniakiem audio i woził w bagażniku głośnik na 3/4 bagażnika. Zestaw uruchamiał się z pilota - kilka cm śniegu, po włączeniu odpowiedniej nuty, za pomocą basów i drżenia samoczynnie odśnieżało mu Peugeota :)
- Wszystko pięknie wyjaśnione, ale co z jajecznicą. 🤔😁 Pozdrawiam.
- zajebisty wstęp do filmu
- Topidrut TiWi... Pewnie kolejna propagandowa szczujnia producentów drewnianych i gumowych elektrod albo automatów bezgazowych na plastikowy drut :D
Mój "namiot w pracy miał wymiary 25x120 metrów i pompopwane pola 12x10m. W szczytowym okresie jak nawaliło śniegu, to było na nim kilkadziesiąt ton! A potem przyszli strażacy, zaczęli zgarniać, narobili dziur i już nie było pompowanych pól :D
- Super wstęp, filmik bardzo ciekawy warty obejrzenia. Pozdrawiam serdecznie. P.S. Kciuk w górę poleciał oczywiście.